Wydawałoby się, że odpowiedź na pytanie, jak nakładać perfumy jest oczywista. Ot, popsikać.Nacisnąć pompkę parę razy i tyle. Wszak po to zostały stworzone, żeby maskować ewentualne niedoskonałości i przykre zapachy. Nieprzyjemną woń ukrywano pod przyjemną nutą perfum. Jeżeli ktoś nabył perfumy Armani Code, to często wychodzi z błędnego założenia, że wystarczy spryskać się odpowiednią ilością preparatu i to wystarczy. Niestety, uzyskany efekt może być daleki od oczekiwań. Zamiast ładnego i przyjemnego zapachu, otrzyma się duszącą chmurę. Jest to akceptowalny bukiet zapachowy, ale nie będzie to taki efekt, który uzyskamy, aplikując perfumy Armani Code we właściwy sposób.
Zapach będzie zbyt wyrazisty, a właściwe to przytłaczający. Zamiast efektu podkreślenia walorów i atutów Użytkownika, otrzymamy obraz osoby zmęczonej, przepoconej, albo wulgarnej. Umiejętność właściwego korzystania z zapachów jest istotna, ponieważ żyjemy w dość mocno zurbanizowanym społeczeństwie. O ile od bodźców dźwiękowych możemy w łatwy sposób się odizolować korzystając z słuchawek, to od zapachów już nie. Osoba nosząca zatyczki do nosa, może być akceptowana chyba tylko na basenie, wszędzie indziej będzie traktowana z wielkim pobłażaniem.
Kiedy?
Kiedy, a właściwe, po jakich czynnościach? Najlepiej perfumy Armani Code jak i wszystkie inne zapachy, nakładać na czystą i suchą skórę. Dlatego, przed nałożeniem dobrze jest skorzystać z łazienki i wziąć szybki, w miarę chłodny prysznic. Na oczyszczoną i dokładnie wysuszoną skórę, nakładamy niewielkie ilości zapachu. Należy mieć na uwadze i pamiętać o tym, że męskie linie są mocniejsze od kobiecych. Oznacza to, że „męskich” perfum, aplikujemy mniej (wystarczy 1 – 2 aplikacje).