Rozmaite zabiegi podbijają obecnie rynek. W ostatnim czasie ogromną popularnością cieszy się procedura z wykorzystaniem osocza bogatopłytkowego, które pozyskiwane jest z krwi samej pacjentki. Dzięki odpowiedniej aktywacji zyskujemy możliwość wprowadzenia własnej krwi pacjentki w problematyczne partie skóry. Zabieg w swoim schemacie do złudzenia przypomina klasyczną mezoterapię.
Jak wygląda zabieg?
Osocze bogatopłytkowe pochodzi od samej pacjentki. W związku z tym na samym początku po zgłoszeniu się do gabinetu konieczne jest pobranie niewielkiej ilości krwi do specjalnie w tym celu przygotowanych próbówek. W kolejnym kroku poddaje się ją wirowaniu w specjalnej wirówce, która daje możliwość skutecznego oddzielenia leukocytów i erytrocytów od płytek krwi. Specjalista tuż przed wykonaniem zabiegu dodaje do strzykawki jeszcze specjalny odczynnik, który aktywuje płytki krwi do produkcji czynnika wzrostu. Jest to metoda pozwalająca uzyskać osocze bogatopłytkowe, które następnie jest wykorzystywane w czasie zabiegu i podawane w postaci iniekcji podskórnych, jak w klasycznej mezoterapii.
Jakie są wskazania do przeprowadzenia takiego zabiegu?
Zabieg wykorzystujący osocze bogatopłytkowe sprawdza się w celach rewitalizacyjnych skóry, jednocześnie prowadzi do jej wzmocnienia i ujędrnienia, stymuluje komórki do odbudowy, sprzyja wygładzeniu skóry i redukcji zmarszczek. Może być również stosowany w leczeniu rozstępów oraz blizn, jak również przy leczeniu nadmiernego wypadania włosów. Jednocześnie jest to rewelacyjny zabieg wspomagający przy innych procedurach medycyny kosmetycznej i kosmetologii.
Co powinniśmy wiedzieć o zabiegu?
Przed zabiegiem musi zostać pobrana krew, a dodatkowo odbywa się on pod miejscowym znieczuleniem skóry, w związku z czym konieczne jest zarezerwowanie nieco większej ilości czasu. Na rozpoczęcie działania znieczulenia czekamy około 30 minut. Sam zabieg trwa od 40 do 60 minut w zależności od rozległości partii ciała, na jakiej ma być przeprowadzony.
Osocze bogatopłytkowe podawane jest do skóry za pomocą iniekcji, w związku z czym po zakończeniu zabiegu na skórze mogą być widoczne ślady po wkłuciach. W nielicznych przypadkach pojawiają się niewielkie siniaki. Jednak są to wszystko objawy przejściowe, które w krótkim czasie samoistnie ustępują.
